sobota, 1 maja 2010

KULTURNATT czyli noc z kulturą

KULTURNATT czyli noc z kulturą. Po raz pierwszy w Sztokholmie. Zaciekawieni tym historycznym, kulturalnym wydarzeniem kupujemy bilet wstępu na 300 punktów programu, czyli do prawie wszystkich muzeów, wielu innych atrakcji turystycznych, mini przedstawień teatralnych,koncertów, pokazów tańca itp. Gotowi? START !!! Nocną przygodę z kulturą zaczynamy kilka minut po 19-tej, z godzinnym poślizgiem, spowodowanym brakiem jasnej informacji, co, jak, gdzie, itp.W przyszłym roku będzie lepiej:)
Pierwszym punktem programu jest KONSERTHUSET. Niestety nie udaje nam się załapać na zwiedzanie z przewodnikiem na dachu . Słuchamy za to kilka piosenek gospel w wykonaniu uroczego żeńskiego chóru.
Następnie przejażdżka STOCKHOLM'S FILM FESTIVAL BUS, w czasie której dowiadujemy się trochę o Sztokholmskim Festiwalu Filmowym. Wysiadamy przy OPERZE. Nie jesteśmy sami,roi się tutaj od innych nocnych amatorów kulturalnych atrakcji.W Golden Foyee
czeka na nas mini recital z pięknymi ariami. Ian zerka jescze szybko na główną scenę i ruszamy dalej, na Starówkę. Tam zaglądamy do NOBEL MUSEUM ( Muzeum Nobla). Wszystkie proponowane atrakcje, wykład, wystawa i zajęcia manualne- podporządkowane tematowi " plastik". Najchętniej bym tam została nieco dłużej i pobawiła się w "kreatywność". Idziemy dalej, do TYSKA KYRKAN ( Niemiecki Kościół). Wystrój tego kościoła to idealne tło dla cudownej muzyki barokowej, która tam właśnie rozbrzmiewa. Robi się późno i jeśli chcemy jeszcze coś zobaczyć, zanim muzea zamkną swoje podwoje, musimy ruszać dalej.Przy NYBROKAJEN - JAZZ. Czekamy na autobus do DJURGÅRDEN,nogi same podrywają się do tańca, ale nadjeżdża autobus,jedziemy na nocne zwiedzanie najsławniejszego muzeum Sztokholmu, VASA MUSEET. Muzeum wydaje się być opustoszałe. Tylko gdzieniegdzie kręcą się jacyś turyści.Nie interesuje nas oglądanie filmu ani zwiedzanie muzeum z przewodnikiem, lecz jak wyglądało życie załogi pod pokładem. Chociaż byłam w muzeum Vasy ponad 100 razy, po raz pierwszy jestem w małej sali na pierwszym piętrze wyposażonej w specjalne efekty dźwiękowe i świetlne, imitujące sztorm, burzę i spokojną pogodę na morzu. Naprawdę fajne przeżycie!
Ostatnim punktem naszej nocy z kulturą jest przejażdżka autobusem typu Hop on -hop off. Sztokholm nie śpi....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.